„Działasz w sposób cudowny”…

Religie miały i mają tendencje do spychania fizycznej, biologicznej strony istoty ludzkiej w cień i na przykład mówienie o sprawach fizjologii uważają za rzecz raczej wstydliwą. Wykluczają zwłaszcza wspominanie o tych sprawach w kontekście religijnym. To, co cielesne, postrzegane jest jako opozycja tego, co duchowe i traktowane było (i pozostaje często do dziś) nawet jako rzecz „nieczysta”.

Judaizm ma zupełnie inne podejście do faktu, że w człowieku – jako jedynej istocie – to co duchowe, łączy się z tym, co zwierzęce, co cielesne. Że fizyczność i duchowość są realną ludzką jednością.

Zamiast więc lekceważyć  i pomijać to, co wynika z faktu, że człowiek ma ciało i jest żywym organizmem, judaizm zdecydował się fizjologię człowieka uduchowić.

Na przykład uduchowieniu naturalnego procesu wydalania służy  błogosławieństwo wypowiadane po korzystaniu z toalety:

Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król świata, który w mądrości ukształtowałeś człowieka i stworzyłeś w nim wiele otworów i naczyń. Jest oczywistym i wiadomym przed Tronem Twojej Chwały, że jeżeli choćby jedno z nich było zamknięte, gdy powinno być otwarte lub gdyby było otwarte, gdy ma być zamknięte, nie byłoby [dla człowieka] możliwe ocaleć i stać przed Tobą. Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, który uzdrawiasz wszelkie ciało i działasz w sposób cudowny

Interpretacje talmudyczne wyjaśniają, że przez „otwory” rozumie się w tym błogosławieństwie oczywiście usta, nozdrza, odbyt itd., a poprzez „naczynia” – wewnętrzne przestrzenie ciała, które mieszczą w sobie płuca, serce, żołądek, mózg, jelita.

Działasz w sposób cudowny” jest postrzeganiem cudu, jakim jest fakt, że te wszystkie otwory i naczynia oraz organa w nich umieszczone tworzą jedność z duszą człowieka – kreując wspólnie istotę ludzką (Remu).

Z pierwiastków powstają związki chemiczne, z nich powstaje „materia ożywiona”, biologiczne organizmy, które funkcjonują w sposób niewyobrażalnie skomplikowany. To może być postrzegane jako cud. Zwłaszcza, że cudem jest już samo istnienie osobnych, różniących się od siebie pierwiastków, których sposób budowy, już na poziomie atomów, jest czymś oszałamiająco złożonym i tajemniczym. A co za sposób skomplikowania ujawni się, gdy zaczniemy zastanawiać się nad zdolnościami ludzkiego mózgu!

Jednak ten mózg nie mógłby funkcjonować, gdyby nie działały „otwory i naczynia” w ciele człowieka…

(pj)

Ilustracja: „Anatomia kobiety”, Leonardo da Vinci, ok. roku 1509.

Dodaj komentarz