Znakomita większość polskich Żydów, którzy uratowali się przed eksterminacją niemiecką, przeważnie w Związku Radzieckim, wróciła zaraz po wojnie, jeśli mogła, do Polski.
Wrócili, bo nakarmieni propagandą komunistyczną wierzyli, że ta nowa Polska będzie inna. Że wszyscy ludzie w Polsce, i Polacy, którzy przeżyli gehennę okupacji, i Żydzi, którzy musieli uciekać przed Zagładą, zapomną o dawnych animozjach i będą budować nowy kraj. Bez panów i chamów. Gdzie wszyscy będą równi. Wolność! Równość! Braterstwo!
Antysemityzm przedwojenny był dla Żydów bardzo nieprzyjemny, ale poza sporadycznymi wyjątkami był antysemityzmem słownym. To Niemcy pokazali, że antysemityzm może być wykorzystany do fizycznego unicestwienia Żydów.
Z wejściem Armii Czerwonej i Ludowego Wojska Polskiego, Niemcy z ich maszyną zagłady zostali z Polski wyrzuceni. Ale skorumpowanie pewnej części polskiej ludności, która oprócz swoich problemów z łapankami, pacyfikacjami, wywózkami i egzekucjami, była świadkiem codziennego łapania i zabijania Żydów, którzy nie mieli w oczach Niemców ludzkich praw, pozostało.
Dla Żydów wracających do Polski, czy też uratowanych w okupowanej Polsce przez Polaków, powrót do przedwojennych miejsc zamieszkania był zupełnym szokiem. Ich domostwa, ich dobytek zostały już przejęte przez innych, a ich pojawienie się było spotykane z wrogością, gwałtem fizycznym, a nawet zabójstwami. Najłatwiej poszło Żydom z kresów, którzy razem z wypędzonymi stamtąd Polakami musieli się osiedlić na Ziemiach Odzyskanych.
Nic więc dziwnego, że nie tylko ci wracający ze wschodu Żydzi, ale także ci uratowani w Polsce, zaczęli opuszczać kraj. Początkowo małymi grupkami.
A potem potoczyła się lawina wyjazdów.
Co było jej głównym powodem? Pogrom kielecki!
Bo kto ten pogrom zrobił? To nie była robota grupy NSZ-owskiej, oddziału AK czy też przedwojennych antysemitów spod znaku Dmowskiego.
Nie. Pogrom rozpoczęli antysemici z ludowego, komunistycznego wojska i milicji, porywając za sobą miejscowy motłoch i roboli z pobliskiej fabryki.
Po pogromie, dla większości Żydów stało się jasne, że ta nowa Polska jest kłamstwem komunistycznym od początku do końca. Pogrom kielecki był tą przysłowiową kroplą, która przelała kielich goryczy i spowodowała masowy exodus Żydów z Polski.
Oczywiste, że ten pogrom był dla komunistycznego reżimu darem z nieba i został wykorzystany przez propagandę komunistyczną do szkalowania przeciwników reżimu. Oczywiste, że organizacje syjonistyczne też wykorzystały ten pogrom do werbowania ochotników do wyjazdu do Palestyny.
Ale fakt pozostaje faktem.
Polska, która przez wieki była jedyną ojczyzną Żydów, przestała nią być.
Alex Wieseltier
Forum Żydów Polskich 
Jasne! Żydzi to anioły a Polacy to diabły! To samo można powiedzieć o dzisiejszym Israelu: Palestynczycy to diabły a Żydzi to anioły….
PolubieniePolubienie
Głównym powodem pogromu Żydów, był antysemityzm mieszkańców Kielc, który zresztą był w Polsce powszechny, zarówno przed, w czasie jak i po wojnie. Nawet jeżeli założyć że była to prowokacja, to nie jest to żadną okolicznością łagodzącą. Ogromną odpowiedzialność ponosi Kościół, który od wieków nauczał o Żydach „zabójcach Chrystusa”, skutecznie podsycając nienawiść do Żydów. Proszę sobie przeczytać przedwojenne gazety katolickie. W każdej znajdziemy antysemickie teksty o obrzydliwych dowcipach o Żydach nie wspominając. Reakcja Episkopatu na list biskupa częstochowskiego, Teodora Kubiny wystosowanego do wiernych jego Diecezji po pogromie w Kielcach, w którym potępił pogrom, wiele mówi o nastawieniu większości biskupów do społeczności żydowskiej w Polsce. Jedno jest pewne: grunt był przygotowany, wystarczyła iskra. Jeżeli, my Polacy nie powiemy, sobie samym prawdy o tej zbrodni, sprawimy że historia może powtórzyć się szybciej niż myślimy. Jak mówił Marian Turski w Oświęcimiu; Auschwitz nie spadło z Nieba.
PolubieniePolubienie
Jasne! Żydzi są i byli cacy,Polacy be! Żydzi nie pasozytowali na Polakach a ich postawa na ziemiach zajętych przez Rosjan po 17 września była super propolska, po prostu : Żydzi zbierają owoce swojego postępowania a winnych szukają wszędzie tylko nie u siebie… Wystarczy popatrzeć na filmy dokumentalne jak Żydowska policja postępowała wobec swoich, a tylko granatowa Polska była zła, a Żyd, który w 1940 powiedział babci mojego przyjaciela: wami polaczkami będą obwieszone wszystkie krzaczki, Żydzi do 1941 roku mieli nadzieję iż się dogadają z Niemcami, żyli w Polsce ale mieli ją w nosie….
PolubieniePolubienie
“Po pogromie, dla większości Żydów stało się jasne, że ta nowa Polska jest kłamstwem komunistycznym od początku do końca.” Nawet nie będę apelował o odrobinę przyzwoitości i uczciwości. Zamiast tego zapytam się: czy dla większości Żydów trzeba było pogromu, żeby zdać sobie sprawę, że nowa Polska jest kłamstwem komunistycznym od początku do końca? Gdy wasi bracia w wierze i ideologii mordowali Polaków z grupy NSZ-owskiej, oddziału AK czy też przedwojennych antysemitów spod znaku Dmowskiego, czy wtedy nie przyszło wam (Żydom) do głowy, że komunistyczna Polska jest kłamstwem?
„I was taken to the UB commander, Major Sobaczynski. I started asking questions, trying to clarify details. He didn’t know much because, on the day of the pogrom in Kielce, it wasn’t only the Jews of Kielce and the young people of the training kibbutz of the Zionist youth in the city who were attacked. The pogrom struck Jews in a radius of dozens of kilometers around Kielce on the same day and at the same time, Jews were taken off trains and murdered.
THAT IS, THERE WAS A WELL-ORGANIZED PLOT. I felt uneasy listening to Sobaczynski’s report. His answer to my question about where security forces had been at the time indicated that the army may not have been in the city. I realized later that he had been lying to me. I asked if the Jews used arms in the first moments of the pogrom. At that time, I didn’t know what I learned a day or two later: that the day before the pogrom, members of the UB and the militia had come and collected weapons from the Jews, because the members of the training kibbutz had a few rifles and guns and they came to take them away. The members of the kibbutz handed over the weapons out of innocence, since the authorities demanded them. So during the pogrom, the young people who had previously had a few weapons, now had nothing to defend themselves with! The lack of response by the security forces established beyond a shadow of a doubt that the UB was an accomplice, involved with the rioters. That is, the UB were among the elements in the bloodbath, and they abandoned the Jews of Kielce, knowingly and maliciously.
That Sobaczynski and his associates who helped prepare for the pogrom were never tried; he was even promoted. Later when I had left Poland, I heard he became head of the department of Jewish and immigration affairs. He was like his name, Sobaczynski (Sobaka in Russian means dog). That was how I saw the man, based on information I got from people who met him. He was an inveterate anti-Semite, even though he was a member of the Communist Party, of the PPR. According to his version, the pogrom was preceded by a provocation by a woman and the army tried to intervene unsuccessfully. The whole thing turned out to be a lie.”
Yitzhak („Antek”) Zuckerman – „A Surplus of Memory: Chronicle of the Warsaw Ghetto Uprising”
PolubieniePolubienie
Polska przestała być jedyną ojczyzną, bo powstało państwo Izrael. przecież nie przez pogrom, jakich wiele wraz z podobnymi tragediami, już sama wojna była ważniejsza. w tamtym czasie takie straty czy pacyfikacje były normalne.
szkoda też zakłamywać historię pisząc o motywach, dlaczego Żydzi zjeżdżali się z ZSRR a potem wyjeżdżali za żelazną kurtynę. z Sojuza uciekał każdy, kto tylko mógł a innych wysiedlano, bywało, ale to wyjątki, że sowieccy oficerowie sami kombinowali, jak pozostać w Polszy i próbowali się polonizować. A z Polski nie uciekano tuż za granicę, byle od Polaków, jakoś nie wracano z powrotem do rajskiego ZSRR, tylko w całkiem konkretne miejsca, czy to Izrael czy rozwinięte, bogatsze kraje zachodnie. powodem był więc syjonizm oraz chęć lepszego życia. widzę, że nie wspomniano również o antysemityzmie komunistycznym ani o wielkich perspektywach dla Żydów w aparacie komuny za to znów pojawia się wątek powszechnego antysemityzmu, no to proszę sprecyzować- ludność na własne oczy widziała zbrodnie tzw. żydokomuny, bo tak ją nazywano, zresztą komunistów kojarzono powszechnie z żydami nie ze względu na fałszywe obmowy, mit tylko to, co widziano, dochodziło więc do tego, że partia komunistyczna celowo nazwała się PPR a nie PPK a Żydom zalecano się nie afiszować i zmieniać nazwiska. nic dziwnego że powracający Żydzi zaczęli emigrować nawet przed pogromem? Polakom stało się dokładnie to samo, też tracili domy i ich wysiedlano, tyle że oni byli przywiązani do swojego kraju i w przeciwieństwie do coniektórych początkowo nie chcieli wchodzić w struktury komunistycznego okupanta a nawet walczyli, widać inni nie mieli kraju za swój dom. po co więc dorabiać dziwne tłumaczenia, świat się zmienił, był zniszczony, zniknęły sztetle i getta a łatwiej było wyjechać albo robić karierę u czerwonych. nota bene w Izraelu lekko nie było, też były walki i morderstwa i bywało, że rozczarowani stamtąd uciekali za łatwym życiem ale swojego kraju chyba nie oskarżycie o złe warunki i emigrację?
PolubieniePolubienie