W tym roku (2020) Tu bi-Szwat, czyli Nowy Rok Drzew (Rosz Ha-Szana lallanot) zaczyna się w niedzielę, 9 lutego, z zachodem słońca.
W Ziemi Izraela o tej porze roku zaczynają kwitnąć pierwsze drzewa owocowe.
Tora mówi, że owoców drzew, które rosły w Ziemi Izraela, nie wolno spożywać przez pierwsze trzy lata; w czwartym roku wzrostu drzewa jego owoce są dla Boga, a dopiero potem można już je jeść. Wiek wszystkich drzew wyznaczany jest właśnie 15. dnia miesiąca szwat. Tu Bi-Szwat oznacza „15 dzień miesiąca szwat”. Tu – wyraża liczbę 15 w hebrajskim. Dawniejsza popularna nazwa tego święta to Chamisza Asar BiSzwat, co oznacza dokładnie to samo.
…….
Drzewa są silnie obecne w Torze, w judaizmie, a także w żydowskich legendach.
W Gan Eden rosły drzewa, z których dwa były wyjątkowe: Drzewo Poznania Dobra i Zła oraz Drzewo Życia.
Według legend, Noach już na 120 lat przed potopem zasadził drzewa, z których później zbudował Arkę. Według innych, Żydzi wędrowali po pustyni 40 lat, aby dać urosnąć drzewom w Kaanan, ponieważ Bóg chciał by weszli do krainy obfitości.
Biblia Hebrajska używa drzew jako symbolu tego, co dobre i szlachetne. Prawy człowiek jest porównywany do drzewa obfitego w owoce, a nagrodą dla sprawiedliwych jest rozwijać się jak palmy i być silnymi jak cedry Libanu.
Pamiętajmy o ogrodach!
W Talmudzie czytamy, że nie wolno mieszkać w mieście, w którym nie ma ogrodów. Nasze dni powinny być tak długie jak dni drzew. Gdy sadzimy drzewa, razem z nimi wrastamy w tę ziemię. Rabi Jochanan ben Zakkaj mawiał przed prawie dwoma tysiącami lat, że gdy mamy akurat w ręku sadzonkę drzewa gotową do włożenia w ziemię i wołają, że właśnie przybył Mesjasz, mamy dokończyć sadzenie i dopiero wtedy iść witać Mesjasza.
Jak ważna jest metafora drzewa, przekonuje najsilniej fakt, że sama Tora nazywana jest Drzewem Życia.
Mądrość judaizmu mówi, że gdy człowiek zabija drzewa przed czasem, to jest tak, jakby zabijał duszę. Rabini dawno temu uczyli: „Umyślne niszczenie drzew jest znakiem barbarzyństwa”. Tora ostrzegała, że drzewo nie jest wrogiem. Gdy więc w czasie wojny oblegane jest miasto, nie wolno zniszczyć jego drzew.
Wszyscy powinni znać i pamiętać piękną opowieść o Honi, który pewnego dnia spostrzegł starca sadzącego drzewo chlebowe (karob lub bukser, czyli po polsku tzw. „chleb świętojański”). „Kiedy to drzewo wyda owoce?” zapytał Honi. „Za siedemdziesiąt lat” – odpowiedział staruszek. I Honi zapytał: „Czy oczekujesz, że będziesz żył za siedemdziesiąt lat, aby cieszyć się jego owocami?” A starzec odpowiedział: „Gdy się urodziłem, ten świat był pełen drzew zasadzonych przez moich przodków. I drzewa te rodziły owoce, choć tych, którzy ich zasadzili, nie było już wśród żywych. Więc ja także sadzę drzewa dla moich wnuków i wnuków ich wnuków”. Ta opowieść stanowi dowód, że sadzenie drzew jest jedną z wielu możliwych odpowiedzi na wezwanie idei tikkun olam – doskonalenia, naprawiania świata.
Nie można spożywać owocu, który pochodzi z pierwszych trzech lat od zasadzenia drzewa. Niezależnie, czy to drzewo całkiem małe, czy większe – przesadzone. Takie owoce to ORLA. Nie wolno ich wykorzystywać w żaden sposób: nie wolno wąchać, podarować komukolwiek, karmić nimi zwierząt. Owoce ORLA trzeba spalić. Jeżeli nie ma możliwości spalenia – trzeba je zakopać. Owoce, które dojrzały w czwartym roku nazywają się NETA REWAI. Uważa się je za przepełnione świętością. Gdy istniała Świątynia, należało przywieźć je do Jerozolimy i tam spożyć. Podstawą tych zasad są wersety 19:23-25 III Księgi Tory (Wajikra).