Wczoraj był Jom Kippur, najświętszy dzień w kalendarzu żydowskim. Ma to być czas intensywnej samooceny. W związku z tym proponuję ten artykuł.

Pytanie, które otrzymuję od nie-Żydów częściej niż jakiekolwiek inne, brzmi: dlaczego tak wielu Żydów jest na lewicy?

Zanim się do tego odniosę, powinienem zauważyć, że to samo pytanie można zadać chrześcijanom i innym nie-Żydom. Dlaczego tak wielu protestantów i katolików głównego nurtu (do papieża włącznie) przyjęło lewicowe poglądy? Dlaczego prawie wszyscy Murzyni, większość Latynosów i Amerykanów pochodzenia azjatyckiego, grupa etniczna odnosząca największe sukcesy w Ameryce, przyjęła lewicowy punkt widzenia? I dlaczego, poza Stanami Zjednoczonymi, większość Niemców, Francuzów, Kanadyjczyków, Australijczyków i innych mieszkańców Zachodu zrobiła to samo?
To pytanie można by zadać prawie każdej grupie na świecie.

Niemniej jednak warto pytać o Żydów, ponieważ jeśli jakakolwiek grupa powinna uważać na demontaż społeczeństwa, zwłaszcza przyzwoitego, to są nią Żydzi. W chwili, gdy cywilizacja zaczyna się rozpadać, Żydzi są pierwszymi ofiarami – nigdy jedynymi, ale zawsze pierwszymi. Dlatego Żydów tak często przyrównuje się do przysłowiowego kanarka w kopalni. Górnicy zabierają ze sobą kanarki, ponieważ gdy pojawiają się szkodliwe opary, kanarki umierają, a kiedy górnicy widzą martwe kanarki, wiedzą, że pojawiły się toksyczne opary, z którymi muszą walczyć, albo też umrą.

To jest powód, dlaczego przyzwoici nie-Żydzi, którzy nie walczą z antysemityzmem, są głupcami. Nie rozumieją, że antysemityzm stanowi dla nich śmiertelne zagrożenie. Dziesiątki milionów nie-Żydów zginęły, ponieważ wcześniej porządni nie-Żydzi zignorowali Hitlera, lekceważąc go i nazizm jako problem żydowski.

Często zadaje się pytanie, w jaki sposób najbardziej rozwinięty kulturalnie kraj w Europie, być może na świecie, mógł stworzyć nazizm i Holokaust. Albo, jak się często mówi: „W jaki sposób kraj, który dał nam Bacha, Beethovena, Heinego i Schillera, dał nam Auschwitz?”

Jedna z odpowiedzi brzmi, że zaawansowana kultura i zaawansowana moralność to nie to samo. Naziści kochali muzykę klasyczną.

Inna, ważniejsza odpowiedź brzmi: cywilizacja jest krucha.

Jest krucha, ponieważ cywilizacja składa się z istot ludzkich, a natura ludzka jest głęboko wadliwa. Wyjątkowe zło jest tak powszechne, jak wyjątkowe dobro. Stworzenie przyzwoitego społeczeństwa wymaga wiele wysiłku i czasu. Ale zniszczenie społeczeństwa wymaga niewielkiego wysiłku i czasu.

To, że większość amerykańskich Żydów nie docenia tego, jak niezwykle przyzwoita jest Ameryka – w porównaniu z innymi krajami, nie w porównaniu z jakąś dziecięcą utopijną wizją – dowodzi wyłącznie braku związku między edukacją a mądrością oraz między inteligencją a mądrością.

Lewica niszczy Amerykę, ponieważ lewica w Ameryce jest tym, czym lewica była wszędzie: czysto niszczycielską siłą. Konserwatyści i liberałowie budują wszystko, a lewacy wszystko niszczą: muzykę, sztukę, uniwersytety, licea, szkoły podstawowe, ekonomię, komedię późną nocą (jeśli o to chodzi, to nawet całą komedię), dziennikarstwo, sport, a teraz naukę. Ponadto lewica wszędzie, gdzie zyskuje władzę, tłumi wolność osobistą, poczynając od wolności najważniejszej, czyli wolności słowa.

Każda brutalna demonstracja (znana również jako „zamieszki”) w ciągu ostatnich sześciu miesięcy była lewicową demonstracją.

Dlaczego więc to lewicowe zniszczenie nie przeraża amerykańskich Żydów? Czy nie wiedzą, że im więcej władzy będzie miała lewica, tym mniej wolności będą mieli oni i wszyscy inni Amerykanie? Czy nie wiedzą, jak bardzo Black Lives Matter, Antifa i reszta lewicy nienawidzą Izraela? A może ich to nie obchodzi? (Odpowiedź jest taka, że ​​coraz częściej wielu amerykańskich Żydów to nie obchodzi – zwłaszcza młodych Żydów, którzy byli wychowywani przez lewicowych nauczycieli i lewicowe media). Dlaczego nie odrzuca ich, gdy posągi Jerzego Waszyngtona i Abrahama Lincolna są brutalnie usuwane?

Czy amerykańscy Żydzi nie wiedzą, że wyjątkowy szacunek, jakim oni (i Izrael od 1948 roku) byli obdarzani w społeczeństwie amerykańskim, wynikał całkowicie z judeochrześcijańskich korzeni wartości Ameryki i jej judeochrześcijańskiej tożsamości? Czy nie wiedzą, że w postchrześcijańskiej Ameryce będą po prostu kolejną mniejszością i że gdy lewica zdobędzie wpływy, to nielewicowi Żydzi (szczególnie religijni i proizraelscy), staną się obiektem szykan? (Wystarczy spojrzeć, jak żydowscy studenci, którzy publicznie identyfikują się jako Żydzi, a co dopiero jako Żydzi proizraelscy, są traktowani na wielu amerykańskich, uniwersyteckich kampusach.)

My, konserwatyści, znamy odpowiedź na pytanie: „Jak kraj, który dał światu Beethovena, dał światu nazizm?”

Odpowiedź: cywilizacja jest krucha.

To było prawdą w Niemczech i jest prawdą w Ameryce.

Dennis Prager

29 września 2020

A Reminder to American Jews: Civilization Is Fragile