
Jakie jest pierwsze przykazanie Tory, tzn. najwcześniej ogłoszone?
W Bereszit 1, 28 czytamy: Wajewarech otam Elohim wajomer lahem Elohim peru urewu umilu et haarec wechiwszuha uredu bidegat hajam uweof haszamajim uwechol chaja haromeset al haarec. Peru oznacza „bądźcie płodni”, urewu – „rozmnażajcie się”, milu – „wypełniajcie [ziemię]”, wechiwszuha – „posiądźcie ją”. („Pobłogosławił ich Bóg i powiedział do nich Bóg: »Bądźcie płodni i rozmnażajcie się i napełnijcie ziemię, posiądźcie ją i panujcie nad rybami morza i nad ptactwem niebieskim i nad wszystkim, co się porusza przy ziemi«”).
Z tego wersetu wyprowadzona jest pierwsza z 613 micwot Tory: przykazanie płodzenia i rozmnażania się, które obowiązuje mężczyzn i nakłada na nich obowiązek ożenienia się i posiadania potomstwa. Co prawda, istniał również pogląd, że nie jest to nakaz, ale błogosławieństwo (Jewamot 65b, Sanhedryn 59b), jednak ostatecznie uznane zostało to za pierwsze przykazanie (ze względu na kolejność pojawiania się w Torze).Zwróćmy uwagę, że Bóg wypowiada te słowa do całej ludzkości, a nie do Żydów.
Interpretacje rabiniczne głoszą, że przykazanie to zobowiązuje mężczyznę do spłodzenia co najmniej jednego syna i jednej córki (Jewamot 6, 6) – zdolnych do posiadania dzieci. Fakt, iż micwa ta dotyczy wyłącznie mężczyzn, przesądza o tym, że jeżeli małżeństwo jest bezdzietne, to winnym niewypełnienia przykazania jest wyłącznie mężczyzna. Również to przykazanie decyduje, że kobieta nie ma – według judaizmu – religijnego obowiązku wyjścia za mąż oraz że wolno jej poślubić mężczyznę niezdolnego do posiadania dzieci. Mężczyźnie natomiast nie wolno żenić się z kobietą bezpłodną.
Dlaczego przykazanie to skierowane jest wyłącznie do mężczyzn?
Przykazania pozytywne (nakazy) mają powodować, aby człowiek czynił to, co nie jest dla niego oczywiste i naturalne, bo inaczej nie byłoby potrzeby nakazywania. Wypełnianie tych przykazań wiąże się więc najczęściej z wysiłkiem, z koniecznością okiełznania naturalnych tendencji. Fakt, że założenie rodziny i posiadanie potomstwa nakazane jest wyłącznie mężczyznom, stanowi dowód, że mędrcy interpretujący Torę zdawali sobie sprawę, iż rodzina i odpowiedzialność za nią nie są dla mężczyzn czymś oczywistym, naturalnym i łatwym do zaakceptowania. Będąc pierwszym przykazaniem Tory, jest ono zarazem pierwszym przykazaniem z dużej grupy micwot, które stawiają sobie za zadanie podporządkowanie natury mężczyzny celom budowania trwałego społecznego ładu, bez którego niemożliwy był i jest cywilizacyjny postęp. Bo gdy przyjrzymy się przykazaniom Tory, przekonamy się, że większość z nich opanowuje właśnie naturę przede wszystkim mężczyzny, a nie kobiety.
Czy poprzednia odpowiedź znaczy, że kobieta żydowska, która nie ma dzieci, bo nie chce ich mieć i nie wychodzi za mąż, nie narusza przykazania o „byciu płodnym i rozmnażaniu się”?
Wielki autorytet halachiczny ortodoksyjnego judaizmu na przełomie XIX i XX wieku rabin Meir Simcha haKohen z Dwińska, autor Meszech chochma, wyjaśnia to w następujący sposób: „Tora uwolniła kobietę z religijnej powinności »bycia płodnym i rozmnażania się«, [ponieważ] kobieta naraża swoje życie w czasie ciąży i podczas porodu, a więc nie może być zobowiązana do posiadania dzieci” (komentarz do Bereszit 9, 1). Ponieważ kobiet nie dotyczy obowiązek posiadania potomstwa, normatywny, ortodoksyjny judaizm wyłącznie kobietom zezwala, w ograniczonym zakresie, na stosowanie środków antykoncepcyjnych.
(opr. PJ)
Ciekawy komentarz. Pozdrawiam i … czekam na inne
PolubieniePolubienie
Całkowicie się z tym zgadzam. Jednocześnie robiąc w ostatni Jom Kippur szczerą jak jeszcze nigdy dotąd ( co roku jest szczersza ) Teszuwe wiem juz czemu to mężczyznę Bóg wyróżnia nakazem. Nie ma ( panie proszę teraz nie czytać ) bardziej leniwego i pokretnego stworzenia, które chciało by żyć bez obowiązków i trudu i odpowiedzialności niż mężczyzna. Mówię oczywiście tylko o sobie. Inni może są inni…
Życzę Hag Sukkot Sameach!
PolubieniePolubienie