Koso, kiso i kaso, czyli po czym poznać charakter człowieka

Prawdziwy charakter człowieka może być oceniony przez trzy rzeczy: jego kubek (koso) [jak zachowuje się pod wpływem alkoholu], jego sakiewkę (kiso) [jak postępuje w sprawach dotyczących pieniędzy] i jego gniew (kaso) (Eruwin 65b).

Mędrcy dodają: „jeszcze po tym, co robi dla przyjemności” [inna wersja: „z czego się śmieje”].

W Talmudzie (Eruwin 65b) zawarta jest mądra rada, w jaki sposób poznać charakter człowieka.

Każdego człowieka najprędzej i najlepiej poznaje się po jego koso, kiso i kaso, czyli – po jego „kielichu, kiesie i kipiącym gniewie” (dosłownie: „kubek, sakiewka, gniew”). Oznacza to, że prawdziwy charakter człowieka ujawnia się szczególnie wyraźnie wówczas, gdy jest on pod wpływem alkoholu, gdy jest zmuszony wbrew swojej woli do wyjęcia portfela i gdy postawiony jest w sytuacji konfliktowej, na którą normalną reakcją jest gniew („Niektórzy dodają także: charakter poznaje się też po tym, z czego człowiek się śmieje” – zaznacza Talmud).

Alkohol znosi wszelkie bariery i odbiera takt. Uniemożliwia samokontrolę oraz samokrytycyzm. Po prostu zdziera z człowieka maskę. Konieczność wydania pieniędzy też nierzadko ujawnia w człowieku jego charakter, bo poddaje go działaniu stresu i wpływa silnie na jego nastrój. I wreszcie gniew. Często odbiera, nawet silniej niż alkohol, samokontrolę, a to pozwala zaobserwować, na ile – w emocjach – człowiek przestaje logicznie i racjonalnie myśleć, a także na ile w gniewie potrafi zapomnieć o etyce. Wreszcie na koniec, daje też okazję do sprawdzenia, czy umie przyznać się do błędu i czy zna bardzo ważne słowo „przepraszam”.

W literaturze rabinicznej (Orchot cadikim) pojawia się także rada, aby obserwować wnikliwie, jak osoba, której charakter chcemy lepiej poznać (zwłaszcza ktoś, z kim jesteśmy związani uczuciowo lub biznesowo), traktuje ludzi, wobec których odczuwa wyższość (bo występuje z pozycji uprzywilejowanej) i z których zdaniem nie musi się liczyć (podczas gdy ich obowiązuje wobec niego zawodowa uprzejmość). Np. jak – w warunkach współczesnych – traktuje kelnerki i kelnerów, obsługę hotelową, sprzedawców, kasjerki w marketach itd., a także swoich podwładnych.

Jest to bardzo dobry test charakteru i pożyteczny dla nas. Istnieje bowiem duże niebezpieczeństwo (prawie pewność), że jeżeli ich traktuje źle, arogancko, „z góry”, to gdy pojawią się jakieś problemy w naszym związku, będziemy najpierw traktowani przez niego właśnie tak, a później – jeszcze gorzej.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s